Zdewastowany przystanek przy Żagańskiej - stłuczone obie szyby. Są rozwiązania idiotoodporne, szyby odporne na wandalizm, jak również można było wybrać innym model wiaty, gdzie nie byłby pokusy kopnięcia szyby, lub stłuczenia jej przez kamień wypadający spod koła, ale chyba nikt z decydentów się nad tym nie zstanawiał. Jak zwykle najważniejsze było wydanie pieniędzy z żarsko - żagańskich ZIT...
Już raz unijne pieniądze zostały wydane na tabliczki informacyjne. Były drewniane i nietanie. Teraz są drogie metalowe. Fakt solidniejsze i ładniejsze, szkoda że przy okazji nie pojawił się lepszy tekst.
Coś się dzieje przy eratyku upamiętniających obchody "1000-lecia państwa polskiego". Czyżby ktoś w końcu zauważył, że głaz od dawna niebezpiecznie się przechyla?
Remont kamienicy projektu Paula Tafela z 1905 r. Czy zostanie odtworzona barbarzyńsko skuta niemal pół wieku temu piękna secesyjna dekoracja?
Ludzie ruszyli tłumnie do ogródków restauracyjnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz