poniedziałek, 2 października 2017

No escape.

Na parkingu przy InterMarche stanął niezwykły autobus.


Jego drugi bok wyjaśnia tajemnicę - to mobilny "escape room", a więc hipsterska rozrywka, która robiła furorę w wielkich miastach trafiła "pod strzechy";-) Zdjęcie zrobiłem jeszcze w ostatnich blaskach wrześniowego słońca...


No jeszcze 1 października słońce przebijało się przez chmury.


W kościele NSPJ odsłonięto wyremontowane prezbiterium. 


Niestety poniedziałek, to prawdziwy "Blue Monday" - zimno i deszczowo.


No i proszę, jak szybko miejska firma wykonała remont północnej nawierzchni pl. Przyjaźni. Gdyby w takim tempie remontowano S. Okrzei, czy S. Moniuszki...


No cóż, jednak nie uciekniemy od deszczu i chłodu - NO ESCAPE;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz