Na parkingu przy InterMarche stanął niezwykły autobus.
Jego drugi bok wyjaśnia tajemnicę - to mobilny "escape room", a więc hipsterska rozrywka, która robiła furorę w wielkich miastach trafiła "pod strzechy";-) Zdjęcie zrobiłem jeszcze w ostatnich blaskach wrześniowego słońca...
No jeszcze 1 października słońce przebijało się przez chmury.
W kościele NSPJ odsłonięto wyremontowane prezbiterium.
Niestety poniedziałek, to prawdziwy "Blue Monday" - zimno i deszczowo.
No i proszę, jak szybko miejska firma wykonała remont północnej nawierzchni pl. Przyjaźni. Gdyby w takim tempie remontowano S. Okrzei, czy S. Moniuszki...
No cóż, jednak nie uciekniemy od deszczu i chłodu - NO ESCAPE;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz