Mobilny ołtarz.
Kikut skazany na wycinkę.
Zaranie pamiętają o radzieckich ofiarach pracy niewolniczej w Sorau.
Pamiętają także o zbrodni Wołyńskiej.
Pamiętają o swoich bliskich.
Członkowie TiM zbierali tradycyjnie do puszek.
Szkoda, że w czasach rosnącego obrotu bezgotówkowego, kwestujący nie mieli terminali zbliżeniowych. Przyznam się, że naprawdę nie miałem ani grosza gotówki przy sobie.
Jeszcze parkują odwiedzający cmentarz.
Fajną bryczką ktoś zajechał.
A jaki bajer z tym mustangiem wyświetlanym na drodze.
Słońce definitywnie żegna dzień Wszystkich Świętych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz