poniedziałek, 10 grudnia 2018

Ża-kład Utylizacji Szmalu cz. 1.

Jest taki dowcip z brodą - Co znaczy skrót ZUS? - Zakład Utylizacji Szmalu. Oj, nie tylko ta instytucja potrafi marnować nasze pieniądze. Przyjrzyjmy się ostatnim miejskim inwestycjom. Na początek pierwsza część relacji z przebudowy ul. H. Wieniawskiego. Oto zgodnie z "nową świecką tradycją" miejskich i powiatowych inwestycji, rozkładana jest trawa z rolek. Praktyka ostatnich lat pokazuje, że nikt nie będzie o nią dbał i wyschnie najpóźniej w sierpniu. Obym się tym razem mylił. Tymczasem malutki "resircz" w sieci ujawnia poważne błędy w układaniu tej trawy już na tym etapie (ziemia nie jest głęboko spulchniona, suche podłoże, brak nawozu startowego itd.)


Ciekawe ile czasu minie, zanim taksówkarze zaczną narzekać na zmniejszenie im miejsc postojowych?


O, to akurat muszę pochwalić. Takie szykany chronią pieszych i dają informację kierowcy o krańcu parkowania. Gorzej będą mieli właściciele stuningownych bryczek - łatwo będzie oberwać zderzak przy obniżonym zawiasie.


Tyle lat... tyle lat mówi się o tym, że najlepsze chodniki projektują sami piesi! Już od wielu lat, a nawet w naszym mieście praktykowano zasadę, że chodniki tworzy się w miejscu wydeptanych przez ludzi ścieżek. Po co w tym miejscu zrobiono krzyżowanie się chodników pod kątem prostym?! Przecież wiadomo, że ludzie będą i tak sobie skracać drogę, będą chodzić tak jak robią to od 30 lat. Rozłożą tu trawę z rolek? To ile czasu minie, zanim ludzie zadepczą ją kompletnie?!


Totalna bzdura. Po co projektować drogę rowerową z której ze względu na parkujące samochody, nie będzie można wygodnie korzystać?!


Wygodnie? To w ogóle jest niebezpieczne! Łatwo zahaczyć się o wystający hak, nie mówiąc już, że parkujący tyłem łatwo może potrącić rowerzystę...


Była totalna bzdura, to teraz totalna bzdura do kwadratu. Jak teraz ma zachować się pieszy?! Takie krzyżowanie się ruchu pieszego i rowerowego jest wyjątkowo niebezpieczne!


Nowe wysepki autobusowe są, ale wiat nie ma.


Za to można sobie podziwiać parkujące samochody na ławeczkach.


Pełno tu jeszcze piachu.



i rozbabranych kabli.

Ta zatoczka jest intrygująca... Część to dwa miejsca parkingowe...


A część jest wyłączona. Chwilę się zastanawiałem po co takie marnotrawstwo przestrzeni. Eureka! Chodzi chyba o to by taksówkarze mogli sobie wygodniej zawrócić (tak jakby postoju nie można było zrobić bliżej skrzyżowania z Lutosławskiego, czy bliżej ronda...). Generalnie jak widać nie zrobiono tu nic by rzeczywiście poprawić bezpieczeństwo. Ludzie, jak przechodzili w niewyznaczonych miejscach tak przechodzą, a samochody...? No cóż, już wielu kierowców mocniej naciska na gaz na tej równej jak stół nawierzchni...


C. D. (niestety) N.

6 komentarzy:

  1. Dodałbym jeszcze beznadziejne oświetlenie, ulica jest po prostu ciemna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na razie świeci co druga lampa

      Usuń
    2. Jechałem wczoraj wieczorem wydawało mi się że świecą wszystkie, ale to może moje gapiostwo.

      Usuń
  2. i brak drzew, a urząd przecież tak o nie dba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Również bez sensu są dwa równoległe chodniki przy punktowcach hydrobielowskich. Wszystko oczywiście kosztem redukcji miejsc parkingowych, których przed "remontem" było od groma,a teraz jest jak na lekarstwo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudownie. Bez drzew więc nie będzie li$ci i cienia. Zabetonowane. Masakra.Niedługo. w Żarach Sahara z jakimiś dziwnymi ścieżkami.

    OdpowiedzUsuń