wtorek, 14 marca 2023

Wielki błękit.

 Przyleciał! Ale...


Szczerze ucieszył mnie ten widok, bo powrót bociana to początek prawdziwej wiosny. Okazało się jednak, że ten, który przyleciał 14 marca był tylko przelotem:-( 


O! Coś się dzieje na al. Promnitzów.


No no, kamera w studzience kanalizacyjnej. To co, parkowy kibelek do którego ciągnięto nitkę sanitarną przez ową "aleję" (ileż to kasy na to poszło...) będzie już działać? 
Nie. Nie będzie - nawet jak usuną teraz zator, to on z czasem pojawi się znowu. 
Tak jak już dawno mówiłem - nie projektuje się do automatycznej toalety dróżki z pospółki - każdy korzystający nanosi butami piachu, ze względu na obfite spłukiwanie robi się błoto, które dodatkowo miesza się z papierem toaletowym. A ten współcześnie to nie jest zwykły papier - nie rozpuszcza się łatwo w wodzie. A zatem do kanalizacji trafia pulpa z włókien celulozowych, odchodów i piachu, która skutecznie zapychać będzie odpływ, bo też potoku ścieków nie ma tu nie wiadomo jakiego, by przepchać rurę...


Paczkomatowe uroki...


Żarska specjalność na horyzoncie.


Pracuję w sąsiednim mieście, więc tym łatwiej mi zauważyć różnicę. W Żaganiu nigdy powietrze nie jest tak gryząco niebieskie jak w Żarach...


Ostro w górę idzie niebieski dymek...


A na ziemi, przyziemne problemy rowerzystów - parkowanie na drodze rowerowej.


Standard w tej okolicy:-(


Błękit coraz większy i bardziej w nos gryzący.


Przebudowa Artylerzystów...


Naprawdę tych barierek nie można było zamontować bliżej krawężnika jezdni?


Bo teraz wraz z lampą zmniejszyły szerokość chodnika o 1/4...




A jednak!


A jednak można wykorzystywać dawne granitowe krawężniki, a nie je wywozić i zwałowywać gdzieś za miastem...


Upps, kolejny samochód wyrżnął w znak. Co się dzieje?


Czy Wy też czujecie, jak ostatnio śmierdzi w Żarach? W wyziewach z suszenia drzew iglastych pojawia się pinen, który: "jest naturalnym składnikiem wielu narkotyków wzmacniającym ich działanie. Wynika to z faktu, że terpeny ,w tym pinen powodują rozszerzenie oskrzeli i jeżeli przy paleniu trawki dają lepszy, szybszy odlot , to w przypadku organizmów ludzi ciągle narażonych na wdychanie terpenów, rozszerzone oskrzela umożliwiają przedostanie się do płuc zwielokrotnionej ilości pyłów." (LINK) A zatem człowiek się sztachnie żarskim powietrzem i już ma odlot... Nie dziwota potem, że jeden z drugim ścina znak...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz