niedziela, 10 grudnia 2017

Krupa i zimna...

W marcu, jak w garncu... a nie, jest grudzień, ale pogodowych niespodzianek nadspodziewanie dużo. Przed chwilą świeciło słońce, a teraz...


Chwila moment i rozszalało się...


Z nieba poleciała śnieżna krupa.


Lotników w kierunku Moniuszki korkuje się niemiłosiernie.


Czy naprawdę nie można było zrobić objazdu Strzelców wzdłuż dawnej Odzieżówki?!


Czy nie można było zrobić tak?! Ile by kosztowało w ogólnym rozrachunku położenie paru płyt betonowych by zrobić łącznik wzdłuż Odzieżówki do Moniuszki?


A wieczorkiem ani śladu po krupie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz