Przejście podziemne na nasz dworzec jest teraz dość czyste.
A przede wszystkim ładnie oświetlone.
Uroku dodają podświetlone gabloty z obrazkową historią i miasta i kolei.
Na elewacji budynku, gdzie mieściła się Wschodniołużycka Izba Gospodarcza zabłysnął podświetlany szyld sklepu meblowego, który mieści się tu od lat.
Kiedyś w szkole zawsze mi powtarzano, że tam, gdzie nie ma chodnika należy chodzić lewą stroną jezdni. Kadłubia jest chyba jedyną wsią w gminie Żary, gdzie nie ma ani centymetra chodnika, a dzieci niemal zawsze chodzą prawą stroną wąskiej i ruchliwej ulicy...
Specyficzne lampy na tyłach głównego deptaka.
O ile transport szynowy jest coraz nowocześniejszy, to lokalny monopolista autobusowy używa taboru muzealnego.
No są też nowocześniejsze Solbusy i Karosy, ale te stare Setry jeżdżą dużo i smrodzą na potęgę... Hmmm, ciekawe gdzie przechodzą przegląd okresowy, ach tak...;-)
Uliczne dekoracje świąteczne jeszcze świecą.
Błyszczy się także choina na pl. Przyjaźni.
A teraz ciekawostka. Poznajecie? To Żary? Nie to Żarki. Wielkie, a w nich bliźniak żarskiego pomnika stojącego przy kościele pw. św. Józefa Oblubieńca, odsłonięty w 2016 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz