Na blogu ukazało się aż 165 wpisów:-) Najwięcej pojawiło grudniu, bo aż 20, ale średnia i tak była dobra, bo niemal 14 wpisów miesięcznie. Mam nadzieję Was nie zawieść i w tym roku pobić ten rekord (co łatwe nie będzie), tym bardziej, że wkrótce przekroczymy liczbę 300 tysięcy odwiedzin:-)
Mam nadzieję, że dla Was miniony rok był także udany, a życzę Wam, by nowy był jeszcze lepszy.
Ja na Sylwestra bawiłem w reaktywowanym Amber, o pardon, sali "Styl" - co za piękna i oryginalna nazwa;-), chociaż... może to odwołanie do tradycji z lat 90.?
Spojrzenie na miasto w południe Nowego Roku.
Rynek wysprzątany, ale też pusty.
Pusto na Podwalu.
Oczywiście śladów nocnej zabawy nie brakowało.
Pogodowo dzień był bardziej wiosenny, niźli zimowy - w dzień 10 stopni... na plusie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz