poniedziałek, 20 marca 2017

Rdza.

Rdza nie jest zła. Można się o tym przekonać choćby patrząc na secesyjną balustradę willi w której mieści się Miejskie Przedszkole nr 8. Początkowo myślałem, że została tak celowo podmalowana, ale po bliższych oględzinach okazało się, że to tak ładnie wykwitła rdza.


Za to pod Wodnikiem spotkałem takiego cudaka. 


Taki styl tuningu jest już od jakiegoś czasu modny w Niemczech. Ciekawe, czy to produkcja miejscowa, czy zakup w dawnym NRD? Żółte tablice i łańcuch wyglądają obciachowo, ale poza tym jest OK.


 Po "aferze hazardowej" problem wszechobecnych salonów gry miał zostać rozwiązany... ale patrząc na to jak licznie rozpleniły się takie punkty na mieście, to mam wrażenie, że dziś to wręcz epidemia.


Jeszcze raz okazały "baobab" z zaplecza ul. Pokoju. Na lewo od niego jest coś ciekawego...


Tunel pod torami.


Przejście podziemne? Czy raczej element systemu kanalizacyjnego?


Kiedyś tu były zabudowania gospodarcze, dziś kwitnie gospodarka złomem.


Jeszcze jeżdżą wynalazki z poznańskiego ZNTK w barwach lubuskiego oddziału Przewozów Regionalnych.


 

 A przy porzuconej budowie Czerwonej Torebki coś się dzieje.


Z wykopu wyłazi ogrom gruzu - fundamentów dawnych zakładów obuwniczych C. Thomas.


Wydaje mi się, że ciągną linię energetyczną od trafostacji na terenie Probet Dasag.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz