Pięknymi kolorami witają jesień drzewa przy DK12 na odcinku między Lipinkami, a Sieniawą.
Tyliczki zawsze w tyle;-) U mnie już przekwitła, ale przy drodze do Tyliczek wciąż kwitnie obficie nawłoć.
Wycinają drzewa przy Lipinkach.
Zamierające centrum skąpane w jesiennym słońcu.
Interwencja w noclegowni - imprezowni, upps "centrum przesiadkowym", za ponad 1,5 mln. I powiedzicie, że rządząca grupa nie dba o wszystkich mieszkańców! ;-)
Willa przy Partyzantów.
We wczesnojesiennej szacie.
I jej groźny stróż. W efekcie, cała moja ręka... oblizana, a ogon wymerdany:-)
Kochane jesienne słoneczko. Ale gdzie mieszkańcy?
Część na pewno na festynie parafialnym przy kościele NSPJ.
W sobotę 3paździenika 2020 r. minęło 10 lat od ukazania się pierwszego wpisu na tym blogu:-) A o czym tam pisałem i co sfotografowałem można przekonać się TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz