A za torami linii kolejowej Żary - Żagań... rosną sobie sosenki. Pełno śladów, po wojskowej aktywności. Transzeje, okopy, drogi czołgowe. Ale nam LWP krajobraz przez lata kształtowało...
Trawy w promieniach zachodzącego słońca. Generalnie jest zimno.
A co to w dali tak skrzy?
To oczywiście Złota Struga.
Oto pozostałości młyna rodziny Haase.
Fajnie tu musiało być...
Wspomnienie po dawnych mieszkańcach - fragmenty portlandowych talerzy.
Eh, pięknie tu...
Złota Struga ma ogromny potencjał.
Na ruinach młyna wyrosły solidne buki.
Mamy cudowną rzekę, do której odwróciliśmy się d...
Fundamenty zabudowań młyńskich, jak w jakiejś Francji, czy innych Włoszech.
Dziury po zabudowaniach.
A Złota Struga pięknie meandruje.
Ktoś tu nieźle się bawi w off-road.
O!
Pozostałość po zbiorniku spiętrzającym.
Kiedyś akumulował energię wodną.
To pozostałość po Obermuhle - Górnym Młynie w Marszowie.
Zniszczone urządzenia młyna sprawiły, że w środku zbiornika zdążyły...
Wyrosnąć solidne drzewa.
Złota Struga wije się głównym nurtem przez bagnisko.
Z dawnego młyna sporo zostało.
A tu już bliżej cywilizacji.
Koryto ostatnio mocno oczyszczono.
Ten staw... To chyba zalane fundamenty dawnej fabryki, która się tu niegdyś mieściła.
O jaki fajny pick-up.
Spojrzenie na łąkę w dolinie Złotej Strugi w Marszowie.
I jeszcze jedno.
Pustą DK-12 zmierzam ku zachodzącemu Słońcu do domu.
Pięknie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz