czwartek, 26 marca 2020

Tajemnice Złotej Strugi.

A za torami linii kolejowej Żary - Żagań... rosną sobie sosenki. Pełno śladów, po wojskowej aktywności. Transzeje, okopy, drogi czołgowe. Ale nam LWP krajobraz przez lata kształtowało...


Trawy w promieniach zachodzącego słońca. Generalnie jest zimno.


 A co to w dali tak skrzy?


To oczywiście Złota Struga.


Oto pozostałości młyna rodziny Haase.


Fajnie tu musiało być...


Wspomnienie po dawnych mieszkańcach - fragmenty portlandowych talerzy.


Eh, pięknie tu...


Złota Struga ma ogromny potencjał.


Na ruinach młyna wyrosły solidne buki.


Mamy cudowną rzekę, do której odwróciliśmy się d...


Fundamenty zabudowań młyńskich, jak w jakiejś Francji, czy innych Włoszech.


Dziury po zabudowaniach.


A Złota Struga pięknie meandruje. 


Ktoś tu nieźle się bawi w off-road.

 O!

Pozostałość po zbiorniku spiętrzającym.


Kiedyś akumulował energię wodną.


To pozostałość po Obermuhle - Górnym Młynie w Marszowie.


Zniszczone urządzenia młyna sprawiły, że w środku zbiornika zdążyły...


Wyrosnąć solidne drzewa.


Złota Struga wije się głównym nurtem przez bagnisko.


Z dawnego młyna sporo zostało.



A tu już bliżej cywilizacji.


Koryto ostatnio mocno oczyszczono.


Ten staw... To chyba zalane fundamenty dawnej fabryki, która się tu niegdyś mieściła.


O jaki fajny pick-up.


Spojrzenie na łąkę w dolinie Złotej Strugi w Marszowie.


I jeszcze jedno.


Pustą DK-12 zmierzam ku zachodzącemu Słońcu do domu.


Pięknie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz