Z tej perspektywy domek winarski nie wygląda źle.
Czyżby przyglądał mu się krążący nad bażanciarnią samolot?
ZGM wziął się za porządkowanie i zabezpieczanie dawnej siedziby TSKŻ.
Na ulicach pusto.
Oj, to naprawdę źle wygląda - przyczółki wiaduktu przy Kujawskiej mocno się przemieściły...
Podoba mi się malowanie szyldu tego sklepu na rogu Pomorskiej i Słowiańskiej.
Budynek po Spółdzielni Pracy Przodownik wyremontowany. Obok redakcja Magazynu Powiatu Żarskiego.
Zapomniany Golf II z końcówki produkcji - kiedyś obiekt pożądania, dziś gnije, a szkoda, bo choć zdekompletowany, to rokuje na odbudowę, a niedługo Golfy II będą rzadkie i poszukiwane jak Golfy I.
A niedaleko inny obiekt zapomnienia. Fontanna w której pływają jedynie butelki po piwie. Oby ktoś nie wpadł na pomysł jej zasypania ("bo niebezpiecznie, a dziecko mogłoby się utopić").
Warto ją zachować i wyremontować, tak by powstał tu mały parczek, dla okolicznych mieszkańców.
Bo na Tatrzańskiej zabudowywany jest każdy kawałek gruntu. Warto by mieszkańcy mieli teren na spotkania, czy sąsiedzkie spotkania a nie tylko grillowanie za płotem i thujami.
Droga przy Boya - Żeleńskiego nie ma porządnej nawierzchni, ale za to jaka solidna bariera energochłonna - jak na jakiejś autostradzie.
Rozbiórka lub przebudowa zabudowań między Ptasią, a Żagańską. Takie typowe poniemieckie zabudowania rolniczych przedmieść.
A w górze sporo hałasu narobił... myślałem, że to czterosilnikowy B747, ale nie, to dwusilnikowy B777 cargo linii Kalitta Air.
Oj, pusto się zrobiło, nie tylko na ziemi, ale też w powietrzu... Nadeszła wiosna, a tu zrobiło się mroźno. W nocy temperatura spada od paru dni bardziej, niż zimą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz